U nas w Czernicy, w naszej niesamowitej Bibliotece od kilku miesięcy chodzimy na przedstawienia wystawiane przez wspaniałą Panią Teatrzyk!
Pani Klaudia wyczarowuje bajeczny świat! Był już np.wystawiany "Koziołek Matołek"-po wciąż słyszałam u córci jak śpiewa piosenkę , którą "przetykane "było przedstawienie.
Dziś jak magnes jeszcze przyciągał enigmatyczny tytuł przedstawienia" Niespodzianka". Nie zdradzę o czym było! Cicho sza! Chcecie zobaczyć? Idźcie na przedstawienie, zaproście Pana Teatrzyk do siebie!
A dzieci? Jak wspaniale żywo reagowały! Pani Klaudia wciągnęła je do zabawy,był dialog z publicznością, krzyki, wołania a na finał burza braw!
A Maciej? On chyba najdonośniej prowadził dialog.Kręcił się na krześle to fakt, machał dłońmi przed oczyma sobie.Jednak słuchał! Jak padło pytanie np.
-A dziadek ma tableta?
-No oczywiście, że nie ma!
I uciecha ogólna:)
To, co Przystojniak rzekł. analogicznie jest do naszego dziadzia, który nie posiada tableta :)
;)
I jeszcze z naszych ćwiczeń ostatnich.super
pomoc dydaktyczna!
Już o tej książce wspominałam.Coś z "stare ale jare"-pomoc dydaktyczna z Oratora.
Nie do zdobycia, dobrze ,że można skserować i już :)
Rażącym pisakiem-wg wskazówek p. Ewy zaznaczamy wyrazy, związki wyrazowe "do tłumaczenia".
Była czytanka o kozicach.
Ćwiczenia w tym temacie:)
Ja też się uczę!
Wiecie ile kozicy zajmuje droga wzwyż 1000m?
15s!
A z ilu metrów Kozica wyczuwa człowieka?
Z 700 :)
Dzieło Przystojniaka ze szkoły.Góry z gazet -na górze kozica:)
"Do tłumaczenia" poszło słowo
"kończyna"
Maciej mówił o
"koniczynie".
I tu pomocne rysowanie, pisanie .
Kolejna zagwózdka?
"Racica"
Podręcznik mądry-wyd. Didasko.Pierworodny tez nań się edukował.
Ponoć córci klasa po roku na innym wydawnictwie "wraca" na Didasko.
Moc
pozdrowień!
Anna Maria
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz